1. Turniej o Puchar Silesii Bolko

1. Turniej o Puchar Silesii Bolko

data: 30.01.2011
miejsce: hala "Na Skarpie" w Bytomiu-Szombierkach

Faza grupowa:

Grupa 1
Trzynastka - Young Boys (0:0) 1:0
Beuthen 09 - STP (1:1) 1:4
Trzynastka - STP (1:2) 1:4
Beuthen 09 - Young Boys (0:2) 2:3
STP - Young Boys (0:0) 0:0
Beuthen 09 - Trzynastka (0:0) 2:5

Grupa 2
KS Bytom - Drużyna Mieszana (0:0) 2:2
Silesia Bolko - Bytom Centrum (1:2) 5:3
KS Bytom - Bytom Centrum (0:1) 1:3
Silesia Bolko - Drużyna Mieszana (1:2) 3:2
Bytom Centrum - Drużyna Mieszana (0:1) 1:3
Silesia Bolko - KS Bytom (0:0) 0:1

Półfinały:
STP - Drużyna Mieszana (7:0) 10:2
Silesia Bolko - Trzynastka (0:1) 0:3

Mecz o 3 miejsce:
Drużyna Mieszana - Silesia Bolko (2:1) 4:4, 3:2 w karnych

Finał:
STP - Trzynastka (0:1) 1:1, 1:3 w karnych

Relacja

Mecze SB w fazie grupowej odbyły się pod znakiem agresji. Już w pierwszym meczu doszło do spięć pomiędzy zawodnikami Bolko, a przeciwnikami. Było to efektem wielu czynników (z jednej strony nieporadnej gry Silesii, z drugiej - niezbyt czystej gry rywali) i naprawdę mocno podkręciło atmosferę na boisku. Niestety chęci do bójek (które, na szczęście, skończyły się jedynie na słownych pojedynkach) bramek nie strzelają i takim oto sposobem chłopcy z Bolko KAŻDY mecz rozpoczynali od straty bramki/ek i zamiast grać na luzie, już od początku musieli odrabiać straty. Póki jeszcze wszyscy mieli siły, gonienie przeciwnika jakoś wyglądało i mecze udawało się wygrywać (przeważnie w ostatnich minutach), lecz z każdym następnym meczem dało się dostrzec uciekające siły i tendencje spadkową, która spowodowana była także coraz gorszą skutecznością. Ostatecznie po niezbyt dobrych i niektórych, bardziej szczęśliwie, niż umiejętnie wygranych meczach Silesia uplasowała się na 4 pozycji. Co moim skromnym zdaniem uważam za największą porażkę, bo gdyby nie braki kondycyjne, mecz o 3cie miejsce byłby spokojnie do wygrania.

Podsumowując:
Silesii Bolko zabrakło dokładnie 3 rzeczy: kondycji, kapitana i organizacji. Kondycja dała o sobie znać już w ostatnim meczu grupowym i była przyczyną tak słabej ostatecznej lokaty. Kapitana i organizacji brakowało cały czas, przez co gra wyglądała strasznie chaotycznie i Bolko traciło zdecydowanie za dużo bramek. Mieszane uczucie wzbudzał również bramkarz - zdarzało mu się bronić niesamowite strzały, ale też podarował kilka bramek przeciwnikom (m.in. brakiem zdecydowania w wybijaniu piłki).

Do ogromnych pozytywów turnieju trzeba zaliczyć przede wszystkim kibiców. Choć ambicje były większe niż ostateczny efekt, to jednak przygotowanie i zapał Głównej Młynowej nadrabiał straty ilościowe. Na uwagę zasługuje koszulka z dużym dekol... ee... napisem "SILESIA Bolko" i barwy na policzku. To naprawdę robiło wrażenie!
Jeśli chodzi o samą grę, to wyróżnić należy Mateusza Rusaka. Popisał się nie tylko grą w defensywie i trzymaniem tyłów, ale i świetnym wykonywanie rzutów karnych. Moim subiektywnym zdaniem zdecydowanie nasz MVP turnieju.

Adi

Multimedia

Silesia Bolko - Bytom Centrum